Z pewnością determinacja społeczności lokalnej, jeśli chodzi o pomoc materialną dla uchodźców z ukraińskich terenów wojennych, nieco opadła. Podobnie jak było w przypadku pandemii, część społeczeństwa przyzwyczaiła się do nowego stanu rzeczy i dzisiaj w pomoc angażuje się nieco mniej, niż na początku. Wróciliśmy do codziennych obowiązków i dbania o swoich najbliższych. Ten stan rzeczy nie oznacza jednak, że potrzeby wsparcia już nie ma. Przeciwnie.

Co prawda część rodzin, które mieliśmy okazję gościć w Polsce, wróciła już do swojej ojczyzny, ale w Tczewie i okolicach pozostaną jeszcze te rodziny, które w trakcie wojny zostały dotknięte jej skutkami najmocniej. W naszych polskich domach zamieszkują więc osoby, które straciły na Ukrainie dach nad głową lub kontakt z żywicielami ich rodzin. Muszą poukładać sobie wszystko na nowo.

Wiemy z rozmów z nimi, że uczą się naszego języka. Część z nich od tygodni już pracuje dzięki elastyczności lokalnych pracodawców lub szuka pracy, aby czuć się potrzebnymi członkami całkowicie nowego dla siebie środowiska. Szukają schronienia na dłużej. Chcą wrócić, ale wiedzą, że na razie nie mają dokąd. Dodatkowym argumentem za tym, by u nas zostać jest to, że wojna trwa i nadal nie wiadomo jaki będzie dalszy jej przebieg.

Piszemy to, żeby każdy z nas zdawał sobie sprawę, że to jeszcze nie koniec.

Piszemy też po to, abyśmy wspólnie nadal pozostawali w kontakcie, jeśli chodzi o pomoc ukraińskim rodzinom, które znalazły schronienie w Tczewie i w okolicznych miejscowościach. Pamiętajmy, że pomimo rządowej pomocy (która dla wielu osób jest argumentem za tym, aby prywatnie się wycofać) potrzeby zawsze będą duże. Z rosnącymi kosztami utrzymania walczy przecież każdy z nas, ale z kosztami liczyć się muszą też osoby, które od niedawna pracują i próbują utrzymać się w naszym kraju. Dostarczyć swoim dzieciom godne egzystowanie, a na kilka tygodni nowe wejście w edukację.

Bank Żywności w Tczewie wraz z organizacjami partnerskimi od początku eskalacji konfliktu wydał osobom potrzebującym prawie 65 ton żywności (stan do 15.07.2022 r. to dokładnie 64.8416 kg).

Żywność wydawaliśmy w prowadzonym przez nas sklepie społecznym „Dobra Półka” przy ul. Kwiatowej w Tczewie (54 403,48 kg), ale również wydawana była w innych placówkach z nami współpracujących. Łączna wartość pomocy, którą w ten sposób wspólnie zapewniliśmy to – w złotówkach - 659 402,40 zł. Żywność wysłaliśmy również bezpośrednio do lokalizacji dotkniętych wojną – na teren Ukrainy.

To skala, jaką osiągnęliśmy działaniami lokalnymi – tutaj, w Tczewie i okolicach.

Podajemy te liczby z dwóch powodów.

Aby pokazać skalę pomocy i tym samym podziękować wszystkim, którzy się do niej przyczynili.   

Aby powiedzieć, że potrzebujemy to kontynuować.

Liczymy na Wasze wsparcie. Jako osób prywatnych, właścicieli firm, osób decyzyjnych.

Tylko dzięki łączeniu sił i zasobów będziemy mogli kontynuować tę pomoc, którą – jak już wiecie z tego felietonu – kontynuować należy, bo to jeszcze nie koniec.

Zapraszamy do kontaktu w celu omówienia w jaki sposób do pomocy można się przyłączyć:

Tel. (58) 588 70 06

Mail: biuro.tczew@bankizywnosci.pl

Tutaj natomiast obejrzeć możecie materiał video o naszym sklepie społecznym i kawiarence dla uchodźców wojennych.

Siedziba

ul. Kwiatowa 2

83-110 Tczew

Korespondencja / magazyn

Rukosin 4

83-113 Turze

Informacje

KRS 0000164712

NIP: 5932379609

REGON: 192924175

Nr konta: Santander 05 1090 2620 0000 0001 4207 6178

Centrala

tel. (58) 588 70 06

biuro.tczew@bankizywnosci.pl

(Pon. - Pt. 7:00 - 15:00)

Koordynacja POPŻ

Maria Jankowska

tel. (58) 588 70 06

maria.jankowska@bankizywnosci.pl

Dystrybucja POPŻ

Justyna Nibus

tel. (58) 588 70 06

justyna.nibus@bankizywnosci.pl

Skontaktuj się z nami

Kontakt do Banku Żywności w Tczewie

Żywność przekazują

 Partnerzy  wspierający

Partnerzy strategiczni

Bank Żywności w Tczewie z siedzibą w Rukosinie 4 (83-113 Turze), NIP: 5932379609, REGON: 366714641, adres e-mail: biuro.tczew@bankizywnosci.pl, tel. kontaktowy: (58) 588 70 06

Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie treści oraz zdjęć zabronione.

Obowiązek informacyjny przed wyrażeniem zgód na przetwarzanie danych (zobacz)

Realizacja: Consulting Adam Plutowski